• Start
  • Redakcja
  • O nas
  • Sklep
  • Kontakt
  • Logowanie
seksualność kobiet.pl
  • Start
  • Seks
    • Wszystkie
    • Fantazje
    • Gadżety
    • Masturbacja
    • Opowiadania
    • Orgazm
    • seks
    • Seks sklepy
    Rób to w domu po kryjomu? Czyli gdzie uprawiać seks

    Rób to w domu po kryjomu? Czyli gdzie uprawiać seks

    Seksualność jako klucz do blasku

    Seksualność jako klucz do blasku

    Jeszcze więcej orgazmów! Szczytowanie przez sam stosunek

    Jeszcze więcej orgazmów! Szczytowanie przez sam stosunek

    Hołd dla Klejnotu. Praktyka tantryczna, która wyśle ją na orbitę

    Hołd dla Klejnotu. Praktyka tantryczna, która wyśle ją na orbitę

    Własne niebo na Ziemi. Seksualna incepcja

    Własne niebo na Ziemi. Seksualna incepcja

  • Doświadczenia
    • Wszystkie
    • aborcja
    • kochanek / kochanka
    • macierzyństwo
    • menopauza
    • miesiączka
    • moje ciało
    • pierwszy raz
    • problemy
    Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

    Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

    Matka i kochanka. Koniec z rozdzieleniem!

    Matka i kochanka. Koniec z rozdzieleniem!

    Sutki mężczyzn

    Sutki mężczyzn

    Czy jesteś na tyle dorosła, aby zdecydować, że Twoje ciało jest OK?

    Czy jesteś na tyle dorosła, aby zdecydować, że Twoje ciało jest OK?

    Mamo, tato – chcesz, aby córka akceptowała swoje ciało?

    Mamo, tato – chcesz, aby córka akceptowała swoje ciało?

  • Wiedza
    • Wszystkie
    • anatomia
    • artykuły
    • czasopisma
    • filmy
    • książki
    • linki
    • mówię: nie!
    • tożsamości
    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    O męskości i sercu – Rozmowa z Dawidem Rzepeckim, cz. 4

    O męskości i sercu – Rozmowa z Dawidem Rzepeckim, cz. 4

    Co Ci przeszkadza zaakceptować Twój wygląd? Mit urody!

    Co Ci przeszkadza zaakceptować Twój wygląd? Mit urody!

    Jadąc na wakacje, zabierz akceptację ciała! Jak? Pomogę Ci w tym teraz :)

    Jadąc na wakacje, zabierz akceptację ciała! Jak? Pomogę Ci w tym teraz :)

    5 ukrytych korzyści z zaakceptowania seksualności

    5 ukrytych korzyści z zaakceptowania seksualności

  • Kultura
    • Wszystkie
    • film
    • humor
    • kultura
    • literatura
    • malarstwo i rzeźba
    • sztuka nowoczesna
    Rozmowa o penisach. Cz.1: Lingam jako brama do boskości

    40 tys. mężczyzn obejrzało wideo o penisach i…

    Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

    Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

    Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

    Srom w oczach zlęknionego mężczyzny

    Srom w oczach zlęknionego mężczyzny

  • Historia
    • Wszystkie
    • artykuły
    • źródła
    Odsłoń cipkę na Wawelu! O rytuale ana-suromai w praktyce

    Odsłoń cipkę na Wawelu! O rytuale ana-suromai w praktyce

    Niechaj rodzą się potwory? Tabu kazirodztwa

    Niechaj rodzą się potwory? Tabu kazirodztwa

    Aborcja, demokracja i ”kompromis”

    Aborcja, demokracja i ”kompromis”

    Trójkąt Bermudzki

    Święta seksualna kobieta

    Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

    Spotkanie z Boginią

  • Sklep
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Start
  • Seks
    • Wszystkie
    • Fantazje
    • Gadżety
    • Masturbacja
    • Opowiadania
    • Orgazm
    • seks
    • Seks sklepy
    Rób to w domu po kryjomu? Czyli gdzie uprawiać seks

    Rób to w domu po kryjomu? Czyli gdzie uprawiać seks

    Seksualność jako klucz do blasku

    Seksualność jako klucz do blasku

    Jeszcze więcej orgazmów! Szczytowanie przez sam stosunek

    Jeszcze więcej orgazmów! Szczytowanie przez sam stosunek

    Hołd dla Klejnotu. Praktyka tantryczna, która wyśle ją na orbitę

    Hołd dla Klejnotu. Praktyka tantryczna, która wyśle ją na orbitę

    Własne niebo na Ziemi. Seksualna incepcja

    Własne niebo na Ziemi. Seksualna incepcja

  • Doświadczenia
    • Wszystkie
    • aborcja
    • kochanek / kochanka
    • macierzyństwo
    • menopauza
    • miesiączka
    • moje ciało
    • pierwszy raz
    • problemy
    Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

    Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

    Matka i kochanka. Koniec z rozdzieleniem!

    Matka i kochanka. Koniec z rozdzieleniem!

    Sutki mężczyzn

    Sutki mężczyzn

    Czy jesteś na tyle dorosła, aby zdecydować, że Twoje ciało jest OK?

    Czy jesteś na tyle dorosła, aby zdecydować, że Twoje ciało jest OK?

    Mamo, tato – chcesz, aby córka akceptowała swoje ciało?

    Mamo, tato – chcesz, aby córka akceptowała swoje ciało?

  • Wiedza
    • Wszystkie
    • anatomia
    • artykuły
    • czasopisma
    • filmy
    • książki
    • linki
    • mówię: nie!
    • tożsamości
    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    O męskości i sercu – Rozmowa z Dawidem Rzepeckim, cz. 4

    O męskości i sercu – Rozmowa z Dawidem Rzepeckim, cz. 4

    Co Ci przeszkadza zaakceptować Twój wygląd? Mit urody!

    Co Ci przeszkadza zaakceptować Twój wygląd? Mit urody!

    Jadąc na wakacje, zabierz akceptację ciała! Jak? Pomogę Ci w tym teraz :)

    Jadąc na wakacje, zabierz akceptację ciała! Jak? Pomogę Ci w tym teraz :)

    5 ukrytych korzyści z zaakceptowania seksualności

    5 ukrytych korzyści z zaakceptowania seksualności

  • Kultura
    • Wszystkie
    • film
    • humor
    • kultura
    • literatura
    • malarstwo i rzeźba
    • sztuka nowoczesna
    Rozmowa o penisach. Cz.1: Lingam jako brama do boskości

    40 tys. mężczyzn obejrzało wideo o penisach i…

    Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

    Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    „Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

    Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

    Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

    Srom w oczach zlęknionego mężczyzny

    Srom w oczach zlęknionego mężczyzny

  • Historia
    • Wszystkie
    • artykuły
    • źródła
    Odsłoń cipkę na Wawelu! O rytuale ana-suromai w praktyce

    Odsłoń cipkę na Wawelu! O rytuale ana-suromai w praktyce

    Niechaj rodzą się potwory? Tabu kazirodztwa

    Niechaj rodzą się potwory? Tabu kazirodztwa

    Aborcja, demokracja i ”kompromis”

    Aborcja, demokracja i ”kompromis”

    Trójkąt Bermudzki

    Święta seksualna kobieta

    Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

    Spotkanie z Boginią

  • Sklep
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
seksualność kobiet.pl
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Recenzja książki Poliamoria Deborah Anapol

Start Wiedza książki
5 maja 2014
redakcjaprzez redakcja
Recenzja książki Poliamoria Deborah Anapol
Na prawie 400 stronach autorka – poliamorystka i trenerka relacji – stara się stworzyć całościowy obraz zjawiska, jakim jest poliamoria, czyli jawne wchodzenie w więcej niż jeden związek na raz. Książka jest dość ciekawym materiałem, zapisem mentalności i poglądów jednej z czołowych postaci ruchu poliamorycznego.

Kiedy czytamy ją jako dokument – wiele zyskuje. Możemy w niej zobaczyć charakterystyczne cechy tego ruchu, dowiedzieć się, dlaczego ludzie wybierają poli-związki, jak to uzasadniają i jak im się w nich żyje. 


kliknij i kup – selkar.pl

Książka sprawia wrażenie istnego grochu z kapustą, tygla w którym mieszają się poglądy, fakty i dyskursy. Wielość dyskursów (zwierzenia poliamorystki, wywód popularno-naukowy czy też obserwacje terapeutki otwartych małżeństw) czasem książce służy, a czasem jest to naciągane i nie buduje spójnej całości. Deborah najlepiej pisze jako poliamorystka, która dzieli się swoim doświadczeniem i jako terapeutka, jako ideolożka ruchu drażni naiwnością i idealizowaniem poliamorii.

Autorka omawia różne formy poliamorii, takie jak otwarte małżeństwa i otwarte związki, sieć intymnych relacji, małżeństwa grupowe i triady. Pisze o problemach i wyzwaniach poliamorycznych związków. Zazdrości poświęca osobny rozdział – jest to jej zdaniem podstawowe wyzwanie w relacjach poliamorycznych.

Wszystko to ciekawe, ale… momentami miałam wrażenie, że czytam streszczenia popularnych seriali typu opera mydlana: Jess przeżywa kryzys w związku z Jeffem, który zaniedbuje ją, zafascynowany Miriam. Stan, opiekując się 3 dzieci z 3 różnych związków, stara się łączyć pracę zawodową z otwartym małżeństwem z Deb. Deb rozmyśla nad stworzeniem trójkąta z Miriam, jednocześnie radośnie eksperymentując w relacji ze Stanem i jego nowym partnerem Johnem. I tak dalej i w tym stylu…

Dobrze czyta się rozdział o dzieciach wychowujących się w poliamorycznych wspólnotach czy rodzinach. Widać, że autorka zna takie dzieci, sama jest matką i że przeprowadziła sporo rozmów z dzieciakami o tym, jak im się żyje z poliamorycznymi rodzicami.

Deborah Annapol opisuje także historię poliamorii. Pisze o współczesnych działaczkach i działaczach ruchu w Stanach Zjednoczonych, a także pionierach działających w czasach rewolucji seksualnej lat 70-tych. Opisuje też ruch poliamoryczny w Europie, Australii i Azji.

Osobowość poliamoryczna

Autorkę gubi niezwykle silna – skądinąd zrozumiała – potrzeba legitymizacji ruchu poliamorycznego. Próbuje to zrobić, idealizując go. Na przykład idealizuje na potęgę osobowość poliamoryczną. W rozdziale pod tym tytułem twierdzi, że poli są ludźmi szczególnie utalentowanymi w tworzeniu intymnych relacji, o wysokiej samoocenie, wielozadaniowi, o rozwiniętych umiejętnościach komunikacyjnych, szanujący różnorodność, niezależni, obdarzeni duchem zespołowym, elastyczni, kreatywni, spontaniczni oraz – a jakże – bardzo inteligentni.

W innym miejscu – opisując konkretną sieć intymnych relacji czy triadę, pisze otwarcie o tym, że w grupie tej było wiele poranionych, bezradnych osób, które potrzebowały uzdrowić swoją seksualność.

Czytając książkę, niejednokrotnie miałam poczucie, że pisały ją dwie różne Deborah Anapol.Pierwsza z nich to ideolożka ruchu poli, druga – wnikliwa i realistyczna terapeutka osób poli. Ta druga umie prawdziwie zobaczyć sytuację w danej relacji, jest uczciwa i pokazuje bez oceniania ludzkie motywacje i nadużycia. Ta pierwsza… cóż…

Anapol ideolożka twierdzi, że osoby poli są świetne w komunikacji, realistka Deborah, że wśród osób poli znajdujemy niezwykle wysoki odsetek osób z zespołem Aspergera, które mają duże problemy z odczytywaniem komunikatów niewerbalnych i z tego względu w sztywny sposób bazują na umowach i kontraktach w relacjach międzyludzkich.

Anapol praktyczka pisze otwarcie o „poliamorycznym piekle”, w którym ktoś wymusza na bliskiej, kochającej osobie prawo do wielu związków (czy też – mówiąc innym językiem – pozamałżeńskich romansów), przy okazji wmawiając jej, że powinna pracować nad swoją zazdrością. Widać tu jak na dłoni wielkie pole do nadużyć. Anapol ideolożka kreuje koncept orientacji poliamorycznej (takiej jak homo czy heteroseksualna), która daje pole takim nadużyciom.

Anapol praktyczka w rozdziale o etyce poliamorii pisze sporo o potrzebie szczególnej uczciwości i dotrzymywania umów w relacjach poliamorycznych i o tym, że nie jest to łatwe. Anapol ideolożka widzi w poliamorii przyszłość narodów, lek na wysoki odsetek rozwodów i sposób na spełnienie potrzeby wielu dzieci wychowywania się w szczęśliwej, rozbudowanej, wielopokoleniowej rodzinie.

Deborah praktyczka opisuje konkretne historie i powody, dla których ludzie wybierają poliamorię. Szacunek budzi jej podążanie za realnym życiem i nieocenianie różnych form związków. W tych historiach to zwykle nie z powodu „poliamorycznej osobowości” ludzie wybierają otwarte związki, a dlatego, że np. mąż czy żona odmawia seksu. Anapol ideolożka przekonuje, że poliamoryści są bardziej rozwinięci i lepsi od tych, którzy żyją w monogamii.

Nowy i stary paradygmat

Anapol twierdzi, ze poliamoria jest wyrazem nowego paradygmatu w miłości i relacjach, monogamia zaś starego. Jest to jedna z ważniejszych tez tej książki. Cechami nowego paradygmatu w relacjach mają być akceptacja i bezwarunkowa miłość, nietrwałość i oddanie wobec całej ludzkości i świata żywego. Cechami starego stabilność i trwałość, zależność finansowa i emocjonalna, lojalność i oddanie wobec żony/męża i całej rodziny.

Krytyka monogamii nie przekonuje. Może dlatego, że czujemy, jak bardzo Deborah stara się przekonać nas do poliamorii. Monogamia jest to jej zdaniem przestarzały, ograniczający sposób życia oparty na potrzebie posiadania drugiej osoby, nie zaś na miłości. Dlatego – wchodząc w nowy rodzaj relacji – potencjalnie z wieloma osobami – musimy rozwijać się i pracować nad zazdrością, która jest niskim uczuciem. I wspaniałą okazją do pracy nad sobą, by kochać bezwarunkowo cały świat.

Rozumiem, że para, która poznała się w liceum i przez całe życie znała seks tylko z jedną i tą samą osobą może po 25 latach mieć ochotę – nie kończąc związku – na nowe seksualne doświadczenia. Rozumiem, że biseksualna kobieta może stworzyć szczęśliwą rodzinę z mężczyzną i kobietą jednocześnie. Nie rozumiem za to, po co oceniać poliamorię jako lepszą od monogamii i – przede wszystkim – negować miłość, która jest w monogamicznych związkach. Być może miłość sprawia, że komuś „wystarcza” ta sama żona czy mąż. Może ludzie nie chcą dzielić się partnerem/partnerką nie z powodu zazdrości czy chęci posiadania, lecz z powodu głębokiej, intymnej bliskości, której nie chce się dzielić z nikim innym. Prawa do takiej motywacji monogamistom Anapol nie przyznaje. To psułoby definicję poliamorii – która wg Anapol nie jest budowaniem relacji z wieloma osobami na raz, a „swobodnym przepływem miłości.”

Patriarchat wchodzi tylnymi drzwiami

Deborah najlepiej pisze jako realistyczna terapeutka i poliamorystka, która dzieli się swoim doświadczeniem. Anapol jako ideolożka ruchu drażni, może dlatego, że zatrzymuje się w pół drogi. Książkę cechuje straszliwe poplątanie patriarchalnych koncepcji z nowymi ideami. Skoro poliamoria jest dzieckiem i zapowiedzią nowego, nie-patriarchalnego paradygmatu to po co uzasadniać ją patriarchatem? Na tym polega największa sprzeczność tej książki. Na tej samej stronie autorka dowodzi, że poliamoria jest jutrzenką nowej swobody, że to wolność, równość i dojrzałość emocjonalna, a zaraz potem powołuje się na skrajnie patriarchalne, będące zaprzeczeniem wolności tradycje czy zwyczaje. Poliamoria nie jest taka zła, mówi, popatrzcie, już starożytni Chińczycy mieli rozbudowany system konkubin, a Arabowie mogli sobie brać po kilka żon. Jak ma mnie to zachęcić do poliamorii? Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia.

Czytając, miałam kilka razy ochotę zakrzyknąć: kobieto idź za tym, co uważasz za słuszne, czego doświadczyłaś, co odkryłaś, przestań podpierać się patriarchatem, tymi wszystkimi guru, kaznodziejami, chińskimi patriarchami z hierarchią podległych im konkubin. Zostaw ich! Jeśli uważasz, że poliamoria to przepływ miłości pisz o poliamorii, a nie o wszystkich, którzy w historii wchodzili w poligamiczne związki. Bo ta proteza patriarchalnej obyczajowości odstręcza. Konserwatywnych chrześcijan nie przekona, a ludzi, którzy cenią sobie wolność społeczną i obyczajową i rzeczywiście chcą żyć według nowego paradygmatu (i zadają sobie pytanie, czym on się może różnić od starego) – tych ludzi odstraszy.

Podsumowując – książka ciekawa, choć pełna sprzeczności. Bardzo dobre fragmenty mieszają się ze słabymi, realizm z ideologią, a przyjmowany bezkrytycznie patriarchat z potrzebą budowania nowego świata.

Na koniec dodam – duży plus za tłumaczenie. Agnieszka Weseli pisze czystą, poprawną polszczyzną i w dodatku z wdziękiem żongluje męskimi i żeńskimi końcówkami, dzięki czemu nie odnosimy wrażenia, że jest to kolejna książka pisana jedynie o mężczyznach. Dzięki temu tłumaczka unika niezamierzonego komizmu, w którego pułapkę wpadają często tłumacze i tłumaczki książek o związkach. Pamiętam bardzo poważny fragment bardzo poważnej książki (nie powiem jakiej), w której tłumacz, dając wszędzie „z automatu” męskie końcówki i używając zawsze formy partner (nigdy partnerka), opisuje związek kobiety i mężczyzny. W efekcie mamy wrażenie, że czytamy o związku gejowskim. Tu tłumaczka unika takich pomyłek, a czytelniczki czują powiew świeżego powietrza. Można tłumaczyć używając żeńskich końcówek? Można, a książka tylko na tym zyskuje.


autor: Natalia Miłuńska

Tagi: deborah anapolpoli-związkipoliamoria

Odbierz bezpłatny rozdział książki

Otrzymaj natychmiastowy dostęp do rozdziału książki i nabierz seksualnej pewności siebie!

Ta książka zmieni Twoje życie. Nie tylko seksualne

redakcja

redakcja

Portalem opiekują się Voca Ilnicka, adminka oraz duchy przodkiń. Do pisania artykułów, podsyłania ciekawych tekstów, publikowania zapraszamy wszystkie chętne i chętnych.:) Razem możemy więcej.

Mogą Cię również zainteresować:

Rozmowa o penisach. Cz.1: Lingam jako brama do boskości

40 tys. mężczyzn obejrzało wideo o penisach i…

19 stycznia 2023

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


  • Popularne
  • Komentarze
  • Ostatnio
Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

14 czerwca 2011
Piękna wulwa – zdjęcia wagin

Piękna wulwa – zdjęcia wagin

12 lipca 2010
Jak zrobić masaż joni (waginy)?

Jak zrobić masaż joni (waginy)?

12 lutego 2016
Jak zrobić masaż penisa (lingama)?

Jak zrobić masaż penisa (lingama)?

6 lutego 2016
Twarz i joni

Twarz i joni

19 lipca 2012
Seks z nauczycielem

Seks z nauczycielem

1 października 2016
Seks i Ziemia, czyli o tym, jak się (nie) masturbować w XXI wieku

Seks i Ziemia, czyli o tym, jak się (nie) masturbować w XXI wieku

9
Wyluzowane i całkiem gołe wakacje, czyli smażenie w ręczniku

Wyluzowane i całkiem gołe wakacje, czyli smażenie w ręczniku

7
Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

Jak zrobić minetkę? Scenariusz dobrego cunnilingus

6
Seks z nauczycielem

Seks z nauczycielem

6
Prawdziwie błogi seks

Prawdziwie błogi seks

5
Jestem zdzirą

Jestem zdzirą

5
Rozmowa o penisach. Cz.1: Lingam jako brama do boskości

40 tys. mężczyzn obejrzało wideo o penisach i…

19 stycznia 2023
Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

Nie idzie ci w związku? Może to przez twoją babcię?

16 grudnia 2022
Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

Seksualne wyzwolenie jako klucz do zmiany świata

6 grudnia 2022
Siostro, czy pomożesz mi w aborcji? Polska dobra wróżka!

Krąg opowieści aborcyjnych. Wrocław, 17.12.2022

5 grudnia 2022
„Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

„Jednym głosem”, czyli ilu kobiet trzeba, aby przeciwstawić się jednemu mężczyźnie?

1 grudnia 2022
Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

Mężczyźni cierpią, widząc okaleczone genitalia kobiet

9 listopada 2022


Następny
Zmienić pogląd na seks

Zmienić pogląd na seks

Kategorie

Seks 
seks | orgazm | fantazje | masturbacja |  gadżety | opowiadania | seks sklepy

Doświadczenia
miesiączka | pierwszy raz | moje ciało | kochanek/kochanka | aborcja | macierzyństwo | problemy

Wiedza
artykuły | tożsamości | mówię: nie! | anatomia | książki | czasopisma | filmy | linki

Kultura
kultura | literatura | film | malarstwo i rzeźba | sztuka nowoczesna | humor

Historia
artykuły | źródła

Sekretnik dla niej

Pobieram Sekretnik kobiecej waginy i zapisuję się na Twój newsletter, Voca!

Sekretnik dla niego

Pobieram Sekretnik kobiecej waginy i zapisuję się na Twój newsletter, Voca!

  • Start
  • O nas
  • Redakcja
  • Varia
  • Sklep
  • Kontakt

© 2021 | seksualnosc-kobiet.pl

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Start
  • Seks
  • Wiedza
  • Doświadczenia
  • Wiadomości
  • Kultura
  • Historia
  • Kontakt
  • Sklep

© 2021 | seksualnosc-kobiet.pl

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist