Już jutro startuje chyba pierwszy taki (?) miesiączkowy festiwal w Polsce. Będą wykłady, warsztaty, koncerty, i wystawa ”Czerwona”.
Dzieje się! A ja się bardzo cieszę!
Widać od okładki WO coś się ruszyło. A może to od naszej
książki?
Zobaczcie, co przygotowały organizatorki i organizatorzy:
24 maja
– 18:00 warsztat dla dojrzewających / dorastających dziewczynek ” JAK POLUBIĆ MIESIĄCZKĘ”
(11 – 14 lat) z Justyną Kiragą i Klaudią Mirek
– 19:30 otwarcie wystawy Małgorzaty Maciaszek „CZERWONA”
25 maja
– 18:00 warsztat dla dojrzewających / dorastających dziewczynek cd.
– 20:45 performance Re_wolta bazujący na spektaklu „Re_wolta” z panelem dyskusyjnym po wydarzeniu w temacie „odnaleziona SIŁA”
26 maja
– 18:00 warsztat dla dojrzewających / dorastających dziewczynek (zakończenie warsztatów )
– 20:30 koncert SIKSA
27 maja
-17:00 wykład dr Katarzyny Lewandowskiej na temat obrazu ciała kobiet w sztukach wizualnych
-17:45 panel dyskusyjny ” Kobiece ciało w sztuce, literaturze, mass mediach ” z udziałem dr hab. Moniki Bakke, dr Katarzyną Lewandowską, Natalią Miłuńską, Mają Staśko , dr Lucyną Marzec
– 20:00 performance Pink & Yellow
28 maja
-17:00 do 18:30 warsztaty „Odczarowanie miesiączki” z Natalią Miłuńską (warszaty są odpłatne, koszt 30 zł, limit miejsc max 15 osób, zapisy m_maciaszek@o2.pl )
18:30 do 19:00 podsumowanie „PF”
– pokaz filmu 19:15 „Monologi waginy” z 2002 r.
* Do wzięcia udziału w warsztatach wymagana jest zgoda rodziców.
Zapisy na: intymnieedukacja@gmail.com
*plan festiwalu może ulec delikatnym zmianom, prosimy śledzić nasze posty (śledzić, oczywiście na FB – przyp. V.I.).
a o festiwalu piszą tak:
PeriodFest dotyczy problemów związanych z tabuizacją menstruacji, a co za tym idzie marginalizacją kobiecego doświadczenia i wiedzy o ciele czerpanym z własnych odczuć oraz z przeżyć przyjaciółek, matek i babek.
Ciało kobiece od setek lat było spychane na margines jako nieczyste; można przywołać cytat z Jana Jakuba Russeau: „Kobieta jest istotą naturalną, a więc obrzydliwą”. Ciało kobiece i
miesiączka były piętnowane, traktowane jako źródło grzechu, a w macicy upatrywano źródeł histerii.
A gdyby tak dziewczynki nie czuły wstydu za krew menstruacyjną, gdyby nie były zażenowane tym, że czasem mają gorsze samopoczucie i np. uczestniczą w zajęciach wychowania fizycznego mniej aktywnie? Gdyby wiedzę o ich ciele przekazała im starsza od nich kobieta, która wzbudza w nich szacunek?
W ramach PeriodFestu odbędą się warsztaty dla nastolatek dotyczące miesiączki, panel dyskusyjny na temat obrazu kobiecego ciała w literturze, sztukach wizualnych i mass mediach, performance Re_wolta, wystawa Małgorzaty Maciaszek „Czerwona”, performace Pink&Yellow, koncert zespołu Siksa, pokaz filmu „
Monologi waginy”, zbiórka środków higienicznych dla uchodźczyń i kobiet bezdomnych. Wydarzenia te będą próbą stworzenia nowego mitu, nowego sposobu postrzegania polegającego na afirmacji kobiecej cielesności, a co za tym idzie także menstruacji.
Co prawda kobiety biorące udział w wydarzeniu niekoniecznie będą ze sobą spokrewnione, to jednak chciałybyśmy by podczas PeriodFestu powstało współczesne kobiece plemię dzielące się wiedzą i przekazujące sobie mądrość i doświadczenie z symbolicznej matki na symboliczną córkę, w atmosferze zaufania i empatii. Spróbujemy stworzyć współczesną kobiecą genealogię, w oderwaniu od patrylinearności otaczającego świata. Być może uda się nam porozmawiać także poza spotkaniami edukacyjnymi i po prostu poopowiadać sobie nawzajem o swoich doświadczeniach związanych z ciałem i miesiączką.
fb: https://www.facebook.com/events/369766263424323
Tyle od organizatora. Bardzo ciekawa jestem tego festiwalu. Będziecie tam? Dajcie znać!