Fraszka do… Mościczki

Fraszka do… Mościczki

Mości Pani, co się mości, wygodnie,
kokosi się i panoszy.
Podlizuje się i stroszy a często nawet panoszy
Moja siostra – konkurentka.

Dla zaprzyjaźnionego Mościca partnerka.
Każde z nas przez te wrota wchodzi
Glową, pupą, niechętnie i z krzykiem,
przed nieznanym światem z unikiem.
Źródło nadziei, rozkoszy i bólu.
Moja i nie – moja,
nieznana Znajoma
i nieznajoma Znana,
swym urokiem rzuca na kolana.
Owa Pani na włościach,
Królowa bez Cienia,
Bez – Imienna I bez – zmiennie
Piękna, dumna, życiowa, romantyczna.
Czarodziejka marzenia.
Pełna zakamarków, nigdy niezdobyta,
Twierdza żądzy i walki, droga nieprzebyta.
Kocham ją bezkrytycznie bo krytykowana

Ja z nią i Ona ze mną – obieśmy pełne pożądania.

Tekst ukazał się w ramach konkursu Orgazmy dla dwojga.