Wychodzisz rano z domu do pracy. Nuda. Słońce przyświeca, kwiaty kwitną, ptaki śpiewają – nuda, bo na Hawajach słońce nie przyświeca, ale płonie, kwiaty nie kwitną tylko eksplodują kolorami, a ocean huczy.
Idziesz do pracy, ludzie się uśmiechają, ale zdawkowo, pewnie coś od Ciebie chcą. Odpowiadasz frazesami, bo nawet nie słuchasz, co do Ciebie mówią.
Jesz obiad, przeglądając internet na tablecie… Nawet nie wiesz, jak długo kucharz gotował Twoją zupę. A… więc to była zupa? Już sam nawet nie pamiętasz, co jadłeś.
Idziesz pobiegać. Mijasz jakichś ludzi, ale nie widzisz ich twarzy. I tak są równie nieciekawi, co Ty sam, ot – biegacze nad Wisłą. Ptaki znów śpiewają, a słońce zachodzi – ale kto by na to zwracał uwagę, to jest codzienne i zwykłe.
A w końcu wracasz do domu, kładziesz się obok Twojej dziewczyny i nawet Ci się nie chce. Dotknąć jej, pocałować.
Kochasz się z nią jednak dokładnie z tych samych powodów, dla których poszedłeś do pracy, na obiad czy pobiegać. Kochasz się, nic nie czujesz, chociaż przecież ją kochasz, bo przecież jesteś z nią dziesięć lat i właśnie się zaręczyliście. Więc zastanawiasz się, jak to się dzieje, że seks jest taki nudny? Przecież miało być kolorowo.
I było.
Gdy miałeś osiemnaście lat.
Tylko że wtedy cieszył Cię także polonez-gruchot, który odziedziczyłeś po tacie.
A gdy rano świeciło słońce, doznawałeś ekstazy, bo już planowałeś, że po lekcjach pójdziesz pojeździć na desce.
Ok, ale co dalej?
To wygląda, jakby w czasie przenosin portalu, połowa tekstu się zagubiła. Muszę to sprawdzić! A na szybko: co dalej: szukać piękna w małych rzeczach, uczyć się rozkoszować smakiem jedzenia, zachodem słońca, zapachem kwiatów. Patrzeć na codzienność i widzieć w niej piękno. Gdy obudzi się to dziecko w Tobie, które zachwyca się chmurami na niebie i psem, który szczeka, to o wiele łatwiej będzie zachwycić się i podniecić zapachem włosów dziewczyny, jej linią bioder, jej spojrzeniem, pocałunkiem. Wtedy sama myśl o seksie może się znów stać ekscytująca. Tutaj też o tym mówię: http://seksualnosc-kobiet.pl/wiedza/artykuly_1/wewnetrzne-zasilanie-energia-seksualna/