„Liż mój srom” czy „Pieść moją wulwę”? Rozmowy łóżkowe…

Ostatnio się nagadałam o mówieniu o seksie, bo dogrywałam ostatni moduł do kursu Zmysłowa królowa. A na IG wynikła dyskusja o tym, czy lepszym słowem jest „wulwa” czy „srom”. Wyobraziłam sobie, jak ktoś mówi w łóżku: „Liż mój srom!” takim rozkazującym tonem i… spodobało mi się. Jak dla mnie, zabrzmiało całkiem ostro.:) A priw dostałam komentarze, że jest to zmysłowe… I nagrałam dla Ciebie to krótkie wideo, żebyśmy wszyscy mogli usłyszeć, jak to brzmi…

A Ty co wybierasz? Wulwę? Srom? 🙂

90% osób, które znam, wybierają określenie wulwa, mówiąc o etymologii. A wiesz, że określenie „kobieta” było kiedyś pogardliwe? Pochodzi od słowa „kob”, czyli koryto, chlew, a kobieta to była osoba pracująca w chlewie. Kilka wieków temu „kobieta” była obelgą, a dziś?

Dlatego też wrzucam Ci fantazję o tym, że za kilka lat będziemy z przyjemnością, rozkoszą i smakiem opowiadać zarówno o wulwach, jak i sromach. Bo sądzę, że gdy zaczniemy więcej rozmawiać o seksualności, to złe skojarzenia powiązane ze słowami znikną, a na ich miejsce pojawią się te miłe. Ale do tego… trzeba rozmawiać.:)

Czy masz koleżankę, z którą chciałabyś…
…podyskutować o tym, które słowo na określenie kobiecych genitaliów jest najlepsze? Dowiedzieć się, czy irytuje ją „srom” albo rozbawia „bober”? Powiedzieć jej, co Ty myślisz i czujesz o seksualności i posłuchać, co ona Ci na to odpowie?

Ja marzę o takim świecie, w którym koleżanki bez skrępowania będą ze sobą rozmawiać… Dlatego też mój kurs online Zmysłowa królowa proponuję Wam też w pakiecie Koleżanki. Robicie ten kurs przez internet, więc koleżanka może być z drugiego końca świata, ale może być też kimś bliskim, z kim spotkasz się w domu i siedząc na jednej kanapie, obejrzycie wideo z kursu, razem będziecie robić ćwiczenia i praktyki, mając przy tym dużo frajdy, satysfakcji oraz – nabywając nowe umiejętności oraz maksymalnie oswajając się z mówieniem o seksualności, tak aby potem na luzie pogadać z każdym – od partnera po dzieci.:)

Jeśli masz taką koleżankę, kurs możecie kupić tutaj – jeden zakup, dwa konta.

Możesz też przejść kurs samodzielnie, jeśli temat Cię zainteresował, tutaj dowiesz się więcej.