Niepewność.
Wstyd.
Strach.
Radość.
Wdzięczność.
Połączenie.
Spełnienie.
Obawa.
Zmęczenie.
Złość.
Frajda.
Jesteśmy seksualne. Jesteśmy kobietami. Mam prawo mówić głośno i wyraźnie o kobiecości i seksualności. Ale gdy już wychodzimy do świata z tym tematem – z naszymi grafikami, rysunkami, przemyśleniami, warsztatami, książkami i stronami www – to co wtedy czujemy?
Ja mogę mówić za siebie. Czułam wszystko… Ale za każdym razem opłacało się czuć strach, wstyd czy niepewność, nawet jeśli są to nieprzyjemne odczucia. Koniec końców jednak wiedziałam, że to, co robię, ma sens. Że nie mogę skrywać tego, co mam do powiedzenia.
Więc jak to jest pokazywać światu swoją twórczość, a tym bardziej tę o seksualności, kobiecości, intymności, wnętrzu, waginach, krwi menstruacyjnej itp.?
Dziękuję za krew
Tę grafikę mam powieszoną w domu od chyba roku. Zamówiłam ją od razu, kiedy tylko Beata Piskadło wystawiła ją na sprzedaż. Mam ją teraz, kiedy jestem dorosłą świadomą kobietą. Teraz, gdy mam za sobą dziesiątki warsztatów o seksualności, które prowadziłam i w których byłam uczestniczką. Dziesiątki szkoleń i książek. Setki albo tysiące rozmów o seksualności. Oraz (współ)napisanie dwóch książek, w których krew zajmuje ważną pozycję.
Kobieca krew. Ta wypływająca z pomiędzy nóg, naszego seksualnego centrum. A jakbym czuła się jako kobieta, gdybym taką grafikę miała w domu od dziecka? Czy wstydziłabym się kiedykolwiek tego, że mam genitalia? Że jestem kobietą? Że krwawię?
Beata o tej swojej grafice pisze tak: „Dziękuję za krew. Dziękuję za dar miesiączki. Dziękuję za cykliczność i bycie na ziemi w ciele kobiety. Dziękuję za ten przywilej, za to, że mogę dzięki niej uczyć się być zmienna, każda. W sobie schowana, w jaskini, w norze, w swoich światach wewnętrznych. W samotności. W czuciu. W świecie zewnętrznym i działaniu, eksplorowaniu i świeceniu własnym blaskiem. Dziękuję za to głębokie i wielowymiarowe doświadczenie. Za bycie kobietą.”
Ta grafika Beaty Piskadło otwiera moje serce. Uziemia mnie. Zakorzenia mnie w życiu. A jak to dla Beaty było tę grafikę stworzyć? Wyjść z nią do ludzi? Wystawić na sprzedaż? Jak to dla niej było robić inne kobiece, cipkowe, cielesne i seksualne grafiki? Na ile chcemy wyjść do świata i pokazać się z tą naszą twórczością? Na ile chcemy, aby nasze wytwory zostały zauważone, a na ile chowamy się w cieniu, żeby… nikt się nie przyczepił? Nie skrytykował? Nie ocenił?
W poniedziałek 13. grudnia o 11. na moim IG porozmawiamy o tym razem z Beatą. Ja opowiem, jak to jest wychodzić do świata ze słowem pisanym, z książką, stroną www, warsztatami o seksualności, kanałem na YT, a Beata opowie o seksualności i kobiecości na obrazach. O tym, co czujemy, co nas motywuje, jak sobie radzimy ze strachem i przeciwnościami losu czy krytyką.
Beata Piskadło o sobie: Jestem przewodniczką, która przeprowadza kobiety przez zmianę. Z odwagą, miłością i wsparciem. Od ponad 5 lat facylituję kobiece kręgi, prowadzę autorskie warsztaty dla kobiet (Siła Sióstr, Kobiecy Zew Mocy, Kosmiczny Krąg Kobiet, Półroczna Podróż Powołania), leśne siostrzane wyprawy- Kobieto! Chodź do lasu. Współorganizuję przestrzenie rozwoju i bliskości. Jestem członkinią nieformalnych grup rozwojowych.
Jestem inicjatorką i współtwórczynią międzynarodowej grupy rozwojowo- badawczej New Culture Parenthood, badającej modele rodzicielstwa starej i nowej kultury.
Jestem absolwentką Sex&Love School Karo Akabal oraz Rocznego programu rozwoju kompetencji osobistych w kręgu („Kobiece Kręgi”) oraz Menadżerką Możliwości w tradycji Possibility Management (Zarządzanie Możliwościami).
Inspiracje do życia i pracy czerpię z medytacji, Natury, codzienności, relacji, sztuki oraz od nauczycielek kobiecej mocy.
Uwielbiam towarzyszyć kobietom w odkrywaniu ich potencjału, piękna, mocy i wrażliwości. Uwielbiam być z kobietami, prowadzić je do rozkwitu i docierania do siebie- tej prawdziwej, tej w środku, tej bez make-upu i push-upu. Uwielbiam patrzeć, jak ściągają zbroje i stają na własnych nogach i wychodzą do świata ze swoimi darami.
Aktualnie Beata Piskadło sprzedaje kalendarz m.in. z takimi grafikami na rok 2022: