Jak powiedzieć nowej dziewczynie, czego chcesz w łóżku? Jak powiedzieć partnerowi, co byś chciała, a jak, żeby czegoś nie robił? Poniżesz porady pochodzące z książki ”Radość seksu lesbijskiego”, które pomocne będą nie tylko lesbijkom. Jeśli masz partnera, po prostu wstaw słowo ’partner’ w miejsce partnerki i wszystko stanie się jasne. 🙂
Podkreślaj aspekty pozytywne. „Uwielbiam twój język na mojej łechtaczce. Ale żeby osiągnąć orgazm, potrzebuję mocnych, stałych uderzeń”. „Proszę, nie przestawaj, kiedy zaczynam jęczeć”, przyniesie lepsze efekty niż „Nie cierpię, kiedy zmieniasz rytm właśnie wtedy, kiedy dochodzę”.
Bądź konkretna. Twoja kochanka, chcąc spełnić twoją prośbę „mocniej”, może zamienić dildo w młot pneumatyczny. Lepiej powiedzieć „10 procent mocniej” lub „20 procent mocniej”.
Bądź uprzejma, odmawiając wykonania seksualnej prośby. Uprzejmie wypowiedziane „Nie, dziękuję” jest odpowiedzią na miejscu, a „Co? Zwariowałaś?!” niekoniecznie.
Bądź uprzejma, prosząc o seks. Nawet jeśli przez dziesięć lat byłaś w raju, twoja partnerka nie musi rozkładać nóg na każde twoje zawołanie. Mów „proszę”. Rozpal ją.
Jeśli czegoś potrzebujesz, poproś o to. Potrzebujesz dużo przytulania po uprawianiu seksu? Lubisz potem być sama? Masz ochotę na proteinowy koktajl?
Ćwicz kompromis. Nie oznacza to, że masz uprawiać seks, na który nie masz ochoty, ani że twoja partnerka ma to robić. Czasem dobrze jest odłożyć twoje pragnienia na drugi plan (pragnienia, nie potrzeby).
Spytaj partnerkę, na co ma ochotę. Możesz ćwiczyć aktywne słuchanie, sprawdzając, czy dobrze usłyszałaś. „Mówisz, że stymulacja sutków w ogóle na ciebie nie działa?”. Kto wie, może właśnie powiedziała, że uwielbia, kiedy ssiesz jej sutki, ale dopiero kiedy jest już bardzo podniecona.
Ćwicz słuchanie bez oceniania. Jak mawiają w telefonie zaufania informacji seksualnej w San Francisco, uważaj na reakcję „Fuj!”. Może jej fantazje nie są dla ciebie w ogóle erotyczne, dobrze więc zrobisz, odmawiając spełnienia próśb seksualnych, które cię odrzucają, ale nie musisz okazywać obrzydzenia.
Rozmawiaj w sytuacji nienacechowanej seksualnie. Łatwiej jest rozmawiać o potrzebach seksualnych w neutralnym kontekście zamiast w gorączce zmysłów. Zrób herbatę i usiądźcie przy kuchennym stole (o ile oczywiście nie macie zamiaru uprawiać na nim seksu).
Wybierz porę, kiedy obydwie jesteście zrelaksowane i macie czas. Kiedy wybiega z domu, już spóźniona do pracy, nie jest to najlepszy moment, aby zakomunikować, że chcesz zmienić coś w waszym pożyciu.
Nie porównuj jej do poprzednich kochanek, nie poniżaj ani nie zostawiaj długiej listy skarg i zażaleń.
Uważaj na niewypowiedziane założenia i oczekiwania, „jeśli umiem doprowadzić cię do orgazmu, nigdy mnie nie zostawisz”.
Z książki: Radość seksu lesbijskiego
Pamiętajcie – to tylko wskazówki, nie: dogmaty. Jeśli macie ochotę porozmawiać o seksie, wybierzcie się na jeden z tych warsztatów.