Nieseksualne lekcje seksualności

Nasz kontakt z seksualnością zaczyna się w momencie narodzin, kiedy po raz pierwszy stykamy się z dotykaniem, uściskiem i opieką naszych rodziców. Seksualność poznajemy wtedy, gdy jako małe dzieci patrzymy rodzicom w oczy i czujemy w duszy (lub nie) potężny ładunek miłości i więzi.

Fragment pochodzi z książki Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o swojej seksualności

Nasz kontakt z seksualnością zaczyna się w momencie narodzin, kiedy po raz pierwszy stykamy się z dotykaniem, uściskiem i opieką naszych rodziców. Seksualność poznajemy wtedy, gdy jako małe dzieci patrzymy rodzicom w oczy i czujemy w duszy (lub nie) potężny ładunek miłości i więzi. Seksualność zgłębiamy też w chwili, gdy po raz pierwszy się uśmiechamy, a nasi rodzice odpowiadają (lub nie) uśmiechem i radością. Uczucia okazywane Ci przez rodziców (lub ich brak) kształtują sposób, w jaki sami okazujemy uczucia innym.

Seksualności uczymy się też w chwili, gdy nasi rodzice cieszą się (lub nie) ze zdobywanej przez nas samodzielności, kiedy dowiadujemy się, czy możliwe jest jednocześnie być sobą i wciąż cieszyć się miłością innej osoby.

Empatia to zdolność zrozumienia i poczucia tego, co czuje inna osoba. Na naszą seksualność bardzo duży wpływ miała empatia naszych rodziców (lub jej brak). Jeżeli Twoi rodzice nie cechowali się empatią, może to wzbudzić u Ciebie poczucie, że nikt nie jest w stanie Cię zrozumieć, nie ma więc sensu mówić nikomu tego, co czujesz lub czego pragniesz.

Seksualność poznajemy też w chwili, gdy czujemy (lub nie) przywiązanie i miłość naszych rodziców. Autentyczna troska uczy zaufania do innych ludzi. Bycie zaniedbywanym jest zaś dobrym sposobem na wykształcenie podejrzliwości.

Stosunek rodziców do Twojej płci jest kolejną istotną kwestią. Być może chcieli mieć chłopca lub dziewczynkę i bardzo się cieszyli, że mają takie dziecko, jakiego oczekiwali, albo wręcz przeciwnie – okazywali rozczarowanie. Bardzo istotny jest dla rozwoju naszej seksualności także sposób, w jaki rodzice odnosili się do siebie wzajemnie. Jeżeli związek mężczyzny i kobiety, jaki znasz ze swojego życia rodzinnego, był pełen przemocy, możesz czuć się źle, wiedząc, że jesteś osobą tej samej płci co sprawca lub ofiara obserwowanej przemocy.

Seksualność jest też w dużym stopniu kształtowana przez to, jak rodzice odnosili się do kwestii kontroli, oraz przez wykorzystywane metody dyscyplinowania dzieci. Przemoc w rodzinie może poważnie zaburzyć rozwój seksualny, ponieważ doświadczająca jej osoba podświadomie łączy intymność z kontrolą i zagrożeniem.

Nasze seksualne życie jest też w dużej mierze kształtowane przez to, w jaki sposób rodzice nas zachęcali lub zniechęcali do rozwijania zdolności społecznych. Nadopiekuńczość i chęć izolowania dziecka od zewnętrznych wpływów hamują właściwy rozwój zdolności społecznych które trzeba będzie kształtować w okresie dorosłości. Żaden z wymienionych wyżej czynników nie ma charakteru seksualnego, ale mimo to wszystkie odgrywają wielką rolę w rozwoju naszej seksualności.