Zwykle lalki dla dziewczynek w miejscu, w którym powinny mieć narządy płciowe, nie mają nic.
Wygląda to tak, jakby usuwano tę część ciała jako nieistotną czy wstydliwą, czy niegodną pokazania. Przez to od dziecka zaczynamy wstydzić się „tamtej” części własnego ciała. Usuwamy ją poniekąd z naszej świadomości i języka mówionego. Robimy z niej rzecz niewidzialną…
W ten podstępny sposób przekazujemy dzieciom informacje, że powinny się wstydzić swoich narządów płciowych. Tworzymy tabu. Ukrywamy istnienie czegoś niezwykle istotnego. Z drugiej strony z przekonaniem twierdzimy, że w obecnych czasach nie jest to dla nas temat wyparty. A jednak produkujemy miliony lalek, które w miejscu narządów płciowych mają NIC.